Pierwsze lata życia dziecka to czas ogromnych przemian. Rozwijając się dzieci przechodzą przez wiele etapów, które charakteryzują się pewnymi typowymi zachowaniami. Pewnie słyszeliście o skokach rozwojowych lub „buncie dwulatka” a potem trzylatka, a potem czterolatka… i tak do czterdziestki 😉
Zachowanie dziecka rozwija się wg pewnych wzorców. Etapy rozwoju, które osiąga dziecko mają na nie znaczący wpływ. Znając te etapy i wyzwania związane z wiekiem, wiemy jakich zmian w zachowaniu możemy spodziewać się w miarę dorastania dziecka. Choć etapy rozwoju dla wszystkich dzieci są podobne, to w zależności od cech indywidualnych oraz środowiska w jakim się wychowuje, będą przechodzić je w inny sposób. O tym napisałam w rozdziale poświęconym temperamentowi.
Rozwój dziecka rozumiem jako drogę, którą przeplatają lepsze i trudniejsze chwile – okresy równowagi i braku równowagi. Każda z tych chwil dostarcza dziecku nowych doświadczeń, które staną się fundamentem dla kolejnego okresu. Dzięki temu cały czas idziemy do przodu, nawet jeśli tego nie widać. Jeśli jesteście rodzicami starszego dziecka, pewnie wile razy doświadczyliście jak Wasze dziecko przeżywało różnego rodzaju kryzysy a następnie osiągało równowagę i kolejną umiejętność. Nowe wyzwania powodują napięcia i szybko zaburzają stan równowagi. W okresie braku równowagi dziecko nie czuje się dobrze ani samo ze sobą ani z otaczającym światem. Wydaje się być w konflikcie z innymi. Strategie, które do tej pory działały teraz nie przynoszą efektu. Zaczyna być trudno w zwykłych codziennych sytuacjach.
Mimo tego, że nie są to łatwe sytuacje, w końcu „dziecko nam się zepsuło”, to to chwilowe pogorszenie zachowania najprawdopodobniej jest zwiastunem kolejnego etapu 😊
Wszystkie dzieci przechodzą przez okresy równowagi i braku równowagi. Jest to warunek konieczny do dalszego rozwoju. Nie oznacza to jednak, że opisy zachowania typowe dla danego wieku będą pasowały do wszystkich dzieci. Nie wszystkie dzieci przechodzą przez te etapy książkowo. Normą jest, że niektóre dzieci potrzebują więcej czasu aby pojawiły się nowe zachowania czy umiejętności a inne osiągają je „wyprzedając” swój wiek. Normą jest też to, że dzieci przez okresy nierównowagi będą przechodzić bez większej trudności podczas gdy u innych będziemy mieć wrażenie, że dziecko jest w stanie ciągłego kryzysu. Mamy wtedy wrażenie, że dziecko wiecznie przechodzi skok rozwojowy a zaraz po ostatnim skoku wchodzi w bunt dwulatka, a potem trzylatka i czterolatka … i tak do czterdziestki 😉
Już od 25 stycznia zapraszam na kurs „Dlaczego dzieci zachowują się tak jak się zachowują” w którym opowiem o temperamencie, potrzebach, o wyzwaniach związanych z wiekiem i o tym jaki my jako rodzice czy opiekunowie mamy wpływ na zachowanie dziecka. Serdecznie zapraszam 😊